Narciarstwo jest najbardziej popularnym, czynnie uprawianym sportem w Polsce. Jeżdżą dorośli, dzieci, jeżdżą całe rodziny. W naszym kraju znajduje się wiele ośrodków narciarskich, nawet w samej Warszawie znajduje się nieduży stok, który umożliwia uprawianie narciarstwa przez cały rok.
Wiadomo jednak, że najlepsze warunki do uprawiania narciarstwa są w Alpach. Same góry mają ogromny potencjał, ale do tego dochodzi wspaniale rozwinięta infrastruktura, świetna baza noclegowa, cudowna atmosfera – po prostu raj dla narciarzy.
Czy jednak Alpy są dostępne dla przeciętnej polskiej rodziny? Ile tak naprawdę trzeba wydać na tygodniowy wyjazd na narty w Alpy? Czy każdy z nas może pozwolić sobie na białe szaleństwo w alpejskich kurortach?
Analiza kosztów wyjazdu narciarskiego
Tę kwestię postanowiłem przeanalizować na podstawie bardzo popularnego kurortu narciarskiego Zell am See – Kaprun, w którym każdego roku Sztorm Grupa organizuje familijne tygodnie narciarskie Sztorm Days Kaprun.
Dla naszych potrzeb założyłem przykład rodziny czteroosobowej – dwójka dorosłych, dwójka dzieci.
Zakwaterowanie
Zacznijmy od zakwaterowania – mamy tutaj do wyboru szeroką gamę apartamentów z aneksami kuchennymi, od tańszych o niskim standardzie po luksusowe apartamenty pięknie wykończone i świetnie zlokalizowane.
Dla naszych potrzeb weźmiemy jeden z komfortowych, ładnych pensjonatów znajdujących się w samym centrum przepięknej miejscowości Kaprun. Obiekt oferuje apartamenty z aneksami kuchennymi – od 2 do 5-osobowych. Do części z nich można zrobić dostawki. Każdy apartament posiada łazienkę oraz aneks kuchenny, w którym bez problemu przyrządzimy śniadanie, obiad lub kolację dla naszej rodziny. W pensjonacie można również wykupić śniadania.
Cena za tygodniowy wyjazd narciarski ze Sztorm Grupą do tego pensjonatu w najwyższym sezonie, czyli w ferie zimowe, obejmująca 7 noclegów, podatek klimatyczny, ubezpieczenie narciarskie SKI oraz szkolenie narciarskie dla dzieci i młodzieży to już 1590zł/osoba.
Jedzenie
Zakwaterowanie już mamy. Jak z jedzeniem? Jeśli mówimy o rodzinnym wyjeździe, to najlepiej sprawdza się apartament z aneksem kuchennym, gdzie możemy sami bez problemu przygotować rano śniadanie, a wieczorem obiad czy kolację. Każdy, kto ma dzieci, wie jak to ważne mieć możliwość o każdej porze dnia i nocy zrobić kanapkę, kaszkę lub herbatę czy kawę. W takim układzie wyżywienie oznacza dla nas jedynie koszt wcześniej przygotowanych produktów lub zakupów, które zrobimy w położonym niedaleko Lidlu – czyli tak jak w domu.
Skipassy
Skipass, czyli karnet narciarski – jest to opłata za korzystanie z wyciągów, które wywożą nas na górę, gdzie będziemy zjeżdżać na nartach. Jest to niestety jeden z największych kosztów całego wyjazdu na narty. Koszt 6-dniowego skipassu to 270 Euro dla osoby dorosłej, choć przy zakupie grupowym przez Sztorm Grupę, koszt spada do 247 Euro, czyli ok. 1060zł.
Ceny karnetów dla dzieci są bardziej przyjazne i wynoszą 130 Euro za 6 dni. Dzieci do 6 roku życia jeżdżą za darmo.
Sprzęt narciarski
Kolejna sprawa to sprzęt narciarski, czyli narty, buty, kask, kije. Jeśli mamy swój lub pożyczyliśmy od znajomych, to problem mamy z głowy. Jeśli nie, to możemy skorzystać z wielu wypożyczalni sprzętu, których jest tutaj więcej niż sklepów spożywczych. Koszt wypożyczenia kompletu dla osoby dorosłej na 6 dni to ok 187 Euro, czyli 800zł, ale tutaj znów korzystamy z grupowej zniżki Sztorm Grupy – 20%, czyli ostatecznie 640zł. Ale tak jak pisałem wcześniej – jeśli mamy swój sprzęt, ta pozycja w ogóle nas nie dotyczy.
Dojazd na stok i parking. Pensjonat znajduje się w samym centrum Kaprun, a na jego parkingu znajduje się przystanek skibusa, który zawiezie nas pod samą stację gondolkową. Nie warto nawet ruszać auta z parkingu. Ale jeśli – to parking pod stacją jest w cenie skipassu. Tak samo jak przejazd skibusem.
Transport
Transport z Polski do Kaprun. Zakładam tutaj wersję przejazdu samochodem, najczęściej wybieraną formę przez polskie rodziny ze względu na komfort i niezależność. Od Warszawy Kaprun dzieli 1080km, Google Maps podaje czas dojazdu ok 10,5 godziny. To na pewno atut, bo do Włoch, Francji czy Szwajcarii jest dużo dalej. A zatem liczymy 2160km to ok 800zł na paliwo + 150zł na winiety, czyli opłaty za autostrady, mamy więc 950zł. Parking pod pensjonatem jest gratis.
Podsumowanie
Podsumujmy zatem cały wyjazd:
Pensjonat – apartament 4-osobowy (2 dorosłych + 2 dzieci) – 4 os x 1590zł = 6360zł
Wyżywienie – w tym wypadku nie liczymy, wychodzi tak samo jakbyśmy byli w domu
Skipassy – 2 x 1060zł + 1 x 560zł, jeden skipass gratis przy założeniu dziecka do 6 lat. 2680zł
Szkolenie narciarskie dla dzieci (6 dni x 3 godziny) – w cenie wyjazdu
Animacje dla dzieci – w cenie wyjazdu
Sprzęt narciarski – zakładamy, że mamy swój, więc nie płacimy.
Transport na miejscu – w cenie skipassów.
Dojazd do Kaprun – 950zł.
Razem: 9990zł za tygodniowy wyjazd narciarski dla 4-osobowej rodziny. Płatność rozłożona w zasadzie na pół roku – rezerwacja to 30% ceny 6360 czyli 2 tyś zł, dopłata przed wyjazdem, skipassy również przed samym wyjazdem. Transport w trakcie.
Kilka słów podsumowania.
Jak wyliczyliśmy powyżej – 10 tyś złotych. Sporo? Jest to na pewno spory wydatek. Jednakże mówimy tutaj o tygodniowym wyjeździe narciarskim 4-osobowej rodziny do jednego z najpiękniejszych kurortów narciarskich w Alpach. W kolejnym artykule porównamy to z kosztami wyjazdu narciarskiego w polskie góry. Zobaczymy jak wyjdzie. Trzeba pamiętać jednak o jednym – warunki narciarskie, pewność śniegu, przygotowanie stoków, infrastruktura i ilość kilometrów tras różnego stopnia trudności, jakie otrzymujemy w Alpach jest nie do porównania z warunkami w polskich górach.